czwartek, 27 marca 2008

środa, 26 marca 2008



Z ciemności..
Wykorzystałam małą jak siedziała w pokoju i rozmawiała z Miłoszem ;)

Z motylem...

Z grymasem ;)

Z bananem ;)

środa, 19 marca 2008

Dajcie mi tytuł ;)

ogłaszam konkurs na tytuł.. ;)




No to Zdrowych Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia ;)

"Porażąjący uśmiech"


Tak a'propos wakacji ;)

poniedziałek, 10 marca 2008

???


Córka w strapionych oczach Matki..
Innego pomysłu na opis nie maa.. :>

niedziela, 9 marca 2008

Pod moją kopułą ;)

Wczoraj byłam na pięknym filmie
"P.S I love you "
Wychodząc z kina zadawałam sobie pytanie czy miłość ma sens.. ???
Przypomniał mnie sie schemat dwojga ludzi na smyczy... gdzie po przerwaniu jedno bez drugiego nie potrafi żyć.. Gdzie jedno bez drugiego nie istnieje.. Gdzie po odejściu jednego .. to drugie już nie potrafi racjonalnie funkcjonować.
Naszło mnie ? Może trochę .. Czasami tak mam.. zadymiara jestem ale lubię chwilkę spokoju .. gdzie w ciszy mogę pomyśleć.. nad tym pociągiem.. z napisem "dzień za dniem coraz prędzej" który potocznie życiem sie zwie.. I czasami nie ma znaku STOP na naszej drodze... Taaak.. "rozpędź sie a mur sam wyrośnie" ktoś to kiedyś cytował ;)I miał rację. Życie nabiera tempa.. głupi człowieku jesteś tak pochłonięty własną osobą że nawet nie wiesz kiedy Twój licznik wybija 220km/h ... Nie interesuje Cie to co jest piękne.. to co Ciebie otacza.. Nawet jeśli jest to pajączek który walczy o przeżycie.. Brnie na tych swoich ogromnych linkach w dół .. papa mu sie cieszy..głośno krzyczy tym razem się uda...i co ? nagle do pokoju wtargnął olbrzym.. bezmyślnym ruchem otworzył szafkę biurka, pozbawiając pajączka wszelkich marzeń.. Ale on sie nie poddał.. zwinął swoje łapki.. (sorry nie wiem ile ich miał, zgubiłam okulary) i poszedł dalej.. już nie taki szczęśliwy jak wcześniej.. ale zawsze przeżył ...
Czasami ja jestem takim pająkiem.. Żyjącym w euforii, ale nadciąga olbrzym i niszczy pajęczynę, którą uplotłam.. z radością wyrywa nóżki.. i usilnie kombinuje zabijać dalej.. Ha..!!! nie wyjdzie mu to..
Pocałuj mnie w d.... :P

Pozdrawiam bałaganiarzy :PP
i wszystkie robale chodzące po tym świecie.. :D



A i życzę Wam Szczęśliwego Życia, żeby nie było beznadziejnym pociągiem ale żeby było jego maszynistą... który sam wie najlepiej jaką drogę wybrać :)

Nie rysuje.. kompletnie sie na tym nie znam.. ;>
Hmmm.. ale mam w zwyczaju odkurzanie starych teczek z rysunkami sprzed lat miesiecy tygodni itd.. :>
No co.. :> goście przyszli.. Mama wyzywała :)))

Behemoth..
Straszna zołza z niego..
Terrorysta, zarozumialec.. i totalny ignorant.. :P
Czasami sie go boje..


Wiecie że w po otwarciu lodówki świeci się tam światło /??? :>
To tak a'propos.. Dzisiaj śniły mnie się krasnoludki z łopatami odgarniające śnieg z lodówki.. :> Obudziłam sie wygłupiała...

Szufladkowe I ...
A co ... wzięło mnie na porządek.. ;)
Znalazłam stare na kompie. ;)
Żeby sie nie zmarnowały

Szufladkowe II

Szufladkowe III