poniedziałek, 25 sierpnia 2008

Strona przeniesiona na

http://marysiaskudlawska.blogspot.com/

sobota, 23 sierpnia 2008

piątek, 22 sierpnia 2008

czwartek, 14 sierpnia 2008

poniedziałek, 4 sierpnia 2008


Na sile...
Kiedys wpadajac do rowu w lesie kobierskim zauwazylam piorko codziennosci...
Boze jakie to stare...
Aaaaa...........

Codzienność mnie zżera całą. Znowu nad niczym nie panuje, znowu jestem tylko po to by istnieć a nie być... Znowu zdjęcie.. znowu poranna kawa... znowu kolejny budzący się ze snu dzień.. Czasami czuje się, jakbym już wszystko widziała.. Nie zachwycam się wielkimi rzeczami, jak wy... Nie widzę jak wy.. nie czuję jak wy.. Nic nie robie jak wy... Dlatego świat dla mnie jest inny... i zawsze będzie inny.. Nie mam swojego miejsca.. to pewnie też złe.. Ostatnio lubie patrzeć przez okno.... dużo tam życia.. widzę je....Ludzie.. Ptaki... wiatr, który porusza liniami energetycznymi... one są symbolem cywilizacji.. JA CHCĘ TAM GDZIE NIE MA LINII ENERGETYCZNYCH !!!

Uciekam.... w swiat marzeń...